Wyjątkowy zlot miłośników zimnych kąpieli

Trwają przygotowania do podwójnego zlotu morsów w Mielnie. Rok temu kilkudniowe przedsięwzięcie, przyciągające osoby z kraju i zagranicy, nie mogło się odbyć z powodu obostrzeń sanitarnych. Dlatego władze gminy Mielno postanowiły zorganizować edycję podwójną, 18. i 19., z dwiema Wielkimi Kąpielami. Temat przewodni tegorocznego zlotu brzmi „Dzieci kwiaty w Bałtyku”.

Morsować można bez względu na wiek, a zalet zimnych kąpieli według Morsów jest wiele, od poprawy nastroju i odporności do wzrostu energii. Trzeba jednak mieć zdrowe serce i układ krążenia. Osoby z nadciśnieniem tętniczym przed planowanym morsowaniem muszą skonsultować się z lekarzem.
Międzynarodowe Zloty Morsów w Mielnie organizowane są od 2004 r. Jest to największa tego typu impreza na świecie. Do tej pory nie został pobity Rekord Guinnessa w grupowym zanurzeniu w zimnej wodzie w jednym miejscu, ustanowiony w Mielnie najpierw w 2010 r., a następnie w 2015 r. Od 2009 r. uczestnicy zlotu śpiewają „Hymn morsów”. Słowa do niego ułożył Ryszard Ulicki, nieżyjący już koszaliński dziennikarz i literat. Muzykę ułożył Grzegorz Pawelski. Podczas siódmego zlotu przed głównym wejściem na plażę została odsłonięta rzeźba morsa, z która zdjęcie jest obowiązkową pamiątką z Mielna.
Niestety, w tym roku zabraknie na zlocie Hilarego Kubscha. Lokalny dziennikarz i pomysłodawca Międzynarodowego Zlotu Morsów w Mielnie zmarł na początku stycznia.

Pierwszy prawdziwy ślub
W pierwszych latach zlot trwał tylko przez weekend, wypadający w połowie lutego, aby można było wyjazd nad morze połączyć z obchodami walentynek, czyli święta zakochanych. Dlatego jedną z atrakcji zlotu była możliwość zawarcia ślubu z dowolną liczbą osób w specjalnym Pałacu Ślubów, a ceremonie prowadzili m.in. Elvis Presley i Marylin Monroe. Związek jest ważny tylko w Mielnie i tylko w czasie trwania zlotu.
Dwa lata temu na mieleńskiej plaży miała miejsce uroczystość zawarcia prawdziwego związku małżeńskiego, w którym uczestniczyła Olga Roszak-Pezała, burmistrz gminy Mielno. Narzeczeni zaręczyli się rok wcześniej, także w czasie zlotu morsów, dlatego nie wyobrażali sobie ślubu w innych okolicznościach. Po nałożeniu sobie obrączek państwo młodzi zdjęli ślubne stroje i w tych kąpielowych udali się wraz z gośćmi do… morza na pierwszą małżeńską kąpiel.
Zlot ma co roku inny temat przewodni. Dlatego do Mielna w środku zimy zawitali m.in. kosmici, wikingowie, jaskiniowcy, baśniowe stwory. W związku z rosnącą liczbą uczestników i wydarzeń, związanych z promocją zdrowego stylu życia, przedsięwzięcie rozrastało się i zaczynało już w czwartek. Podczas zlotów w zimnym Bałtyku kąpali się goście z Azji, z Afryki, z Ameryki Północnej i z różnych zakątków Europy.

Morsują wszystkie pokolenia
Tegoroczna edycja największego zimowego wydarzenia nad Bałtykiem odbędzie się 10-13 lutego. Wyjątkowo zaplanowano dwie Wielkie Kąpiele: jedną w sobotę, a drugą w niedzielę. W samo południe do mroźnego morza wejdą morsy z całego świata. Do połowy stycznia na zlot zapisało się ponad 6 tysięcy osób. Taka liczba osób weszła dwa lata temu do zimnego Bałtyku.
– W zlotach morsów w Mielnie uczestniczą całe rodziny, dziadkowie, dzieci i wnuki – zaznacza Mirosława Diwyk-Koza, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Mielno. – Międzynarodowe zloty morsów to nie tylko wspólne kąpiele w Bałtyku, ale wydarzenia towarzyszące, np. jak panele dyskusyjne z udziałem naukowców, zajmujących się badaniem wpływu niskich temperatur na ludzki organizm czy znanych podróżników lub sportowców.
W planie zlotu nie zabraknie znanych już morsom stałych punktów takich jak: Pałac Ślubów, Turniej Mrozoodpornych, Morsowa Stefa Chilloutu, Akademia Młodego Morsa. Chętni wezmą udział w akcji przeciwko przemocy, czyli w tańcu One Billion Rising (Nazywam się Miliard.)

Kto zanurzy się po szyję?
– Mamy też kilka nowości – dodaje Mirosława Diwyk-Koza. – Już we wtorek, 1 lutego, Mielno będzie gospodarzem mistrzostw Polski w morsowaniu. Ich organizatorem jest Valerjan Romanovski, wielokrotny rekordzista Guinnessa i autor książki „Morsowanie. Jak świadomie obcować z zimnem”. Pobił rekord przebywania w zimnej wodzie – w balii z lodem spędził ponad trzy godziny. Pod okiem mistrza chętni wejdą do balii z zimną wodą i zanurzą się do poziomu szyi . Zawodnicy będą mogli mieć na sobie wyłącznie stroje kąpielowe i wystartują w kategoriach według płci i wagi. Sędziowie i ratownicy stale będą kontrolować czas przebywania w wodzie. Im będzie dłuższy, tym większa szansa na wygraną! Udział w mistrzostwach mogą wziąć osoby, które mają co najmniej 2-letnie doświadczenie w morsowaniu lub certyfikat ze szkoleń Rock Balancing Ice – świadomi własnego ciała i umysłu. Każdy uczestnik musi zadeklarować, że stan zdrowia pozwala mu na udział w wyczynowym przedsięwzięciu. Przed przystąpieniem do mistrzostw wszyscy zgłoszeni zawodnicy zostaną dokładnie przebadani.

I jeszcze więcej
Kolejną atrakcją tego zlotu będzie na pewno Wielki Sobotni Koncert, organizowany zamiast Wielkiego Balu. Na scenie wystąpią zespoły: Drugi Tydzień oraz Piersi. Atrakcją zlotu będą warsztaty bębniarskie na plaży, które poprowadzą Ryszard Bazarnik i Bartosz Gułaj. 200 bębnów zabrzmi podczas niedzielnej parady wszystkich morsów – uczestników zlotu.
Morsy myślą nie tylko o swoim zdrowiu i świetnej zabawie, ale lubią pomagać innym. Dlatego podczas tegorocznego zlotu jego organizatorzy oraz „Muszkieterowie szpiku” przeprowadzą zbiórkę pieniędzy na leczenie małych pacjentów z oddziałów onkologicznych.
Już za rok 20. Międzynarodowy Zlot Morsów w Mielnie. Organizatorzy proszą uczestników o przygotowanie pamiątek, gadżetów, dyplomów, nagród, archiwalnych zdjęć i wspomnień z poprzednich wydarzeń, zwłaszcza z pierwszych edycji. Chcą w ten sposób zebrać materiały na przyszłoroczny, jubileuszowy zlot.

Ewa Marczak

Fot. Magda Pater