• Kategoria: News
  • Odsłony: 1407

Najbardziej brakuje nam wspólnych spotkań

Rozmowa z Wilunią Gaweł, przewodniczącą Rady Osiedla im. Śniadeckich

Jak minęła poprzednia kadencja rady?
– Mimo pandemii wykonaliśmy zaplanowane zadania inwestycyjne. To przede wszystkim naprawy chodników i budowa nowych miejsc postojowych. W 2017 roku zleciliśmy remont drogi dojazdowej z wykonaniem zatok postojowych przy ul. Lelewela 7, w którym mieszczą się przychodnia i filia Koszalińskiej Biblioteki Publicznej. W 2018 roku rozbudowaliśmy zatoki postojowe przy ul. Staszica 1 c-5 c. Rok później stworzyliśmy projekt przebudowy ul. Spasowskiego z przebudową boiska na ogólnodostępny parking. W 2020 r. zleciliśmy budowę chodnika na wysokości szczytu budynku przy ul. Śniadeckich 21-21 a. W zeszłym roku udało się przebudować ciąg pieszo-jezdny przy ul. Jana Pawła II 2 c, zrobić remont chodnika wzdłuż parkingu na skrzyżowaniu ulic Lelewela i Bukowej. Poza tym, dzięki współpracy z Koszalińską Spółdzielnią Mieszkaniową „Przylesie”, wykonaliśmy drogę przeciwpożarową na ul. Śniadeckich 17-19, poprawiającą bezpieczeństwo i ułatwiającej wyjazd z naszego osiedla.

Poza tym w poprzedniej kadencji przeznaczyliśmy część pieniędzy z naszego budżetu na współorganizację festynów i konkursów na najładniejszą iluminację świąteczno-noworoczną oraz najładniej ukwiecony balkon, loggię i ogródek. W Centrum Rozrywki „Na Pięterku”, jeszcze przed pandemią, zorganizowaliśmy wieczerzę wigilijną dla seniorów i samotnych mieszkańców osiedla. Na tę ostatnią, przed pandemią, przyszło 70 osób. Widzieliśmy, jak bardzo im takie spotkania są potrzebne. Gdyby nie konieczność posprzątania, zamknięcia klubu w odpowiednich godzinach, to uczestnicy tych wieczerzy siedzieliby jeszcze długo.
Ostatnio ani festyny, ani konkursy, ani spotkania wigilijne się nie odbyły. Jednak nie zapomnieliśmy o osobach starszych i samotnych, i obdarowaliśmy je paczkami. Kultywowanie tradycji świąt Bożego Narodzenia to dla rady osiedla bardzo ważne wydarzenie, które wpisało się na stałe w roczny kalendarz wydarzeń, które rada współfinansuje.

Co rada zaplanowała na najbliższy rok?
– W tym roku, w ramach Koszalińskiego Budżetu Obywatelskiego, wyremontowany zostanie chodnik od ul. Śniadeckich 1 do końca pawilonów przy ul. Jana Pawła II 4, w którym mieści się szkoła tańca i supermarket. Podjęliśmy też działania, aby zlikwidować stare, nieestetyczne kioski, stojące z boku wieżowca przy ul. Jana Pawła II 2-2 c. To są miejsca schadzek osiedlowych pijaczków. Dlatego zwróciliśmy się do miasta, aby je usunąć.
Skupimy się na przygotowaniu do przebudowy ul. Spasowskiego z przebudową boiska na ogólnodostępny parking. To inwestycja kilkuetapowa i bardzo kosztowna, ale potrzebna, uwzględniona w budżecie Koszalina na kolejne lata. Koszt to na pewno ponad 7 mln zł, bo taka kwota padła już kilka lat temu, a obecnie na pewno będzie drożej.
Będziemy zabiegać poza tym o remont chodnika wzdłuż ul. Staszica. Chcemy zwiększyć liczbę miejsc parkingowych na osiedlu, a także poprawić bezpieczeństwo.
Czekamy na koniec pandemii, żeby znowu się spotkać, bo tych spotkań najbardziej mieszkańcom brakuje. Kiedy robiliśmy festyny, to zauważyłam, że nawet gdy padał deszcz, ludzie nie odchodzili, ale nadal siedzieli razem, tylko pod parasolami. Lubimy po prostu być ze sobą.

Czy czegoś brakuje na osiedlu?
– Nie możemy narzekać. Mamy na swoim terenie i żłobek, i przedszkole, i szkołę podstawową, i uczelnię, przychodnie, halę sportową, dobre skomunikowanie autobusowe z innymi częściami miasta. Powstają nowe bloki, dwie przychodnie dentystyczne. Dzieci mają place zabaw. O, ale my, seniorzy, czy w ogóle dorośli, nie mamy urządzeń do ćwiczeń. Myślę, że przydałaby się minisiłownia, ale nie mamy terenów miejskich, na których można by ją postawić. Dobrze by było, gdyby powstała obok placu zabaw, to wtedy dzieci bawiłyby się na swoich urządzeniach, a my -rodzice i dziadkowie – nie siedzielibyśmy bezczynnie, ale też dbalibyśmy o kondycję.
Brakuje też stałych mieszkańców, co widać po kwocie naszego budżetu. Niektórzy na pewno odchodzą z racji wieku, inni się wyprowadzają. Widzimy, że pojawiają się nowi, w tym wielu cudzoziemców, jednak oni zwykle wynajmują mieszkania, nie są tu zameldowani.

Rozmawiała Ewa Marczak

Fot. Magda Pater

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.