Nauka przez praktykę

Politechnika Koszalińska we wtorek, 25 października, podpisała umowę z firmą Buglo Play sp. z o.o., dzięki czemu rocznie 30 studentów będzie mogło odbyć tam praktyki. Warto zauważyć, że koszalińska firma zajmuje się produkcją najnowocześniejszego wyposażenia placów zabaw w Polsce i na świecie.

 Politechnika Koszalińska już po raz kolejny podpisała umowę z rodzimym przedsiębiorcą. Dzięki temu studenci będą mogli kształcić się pod okiem specjalistów i będą mogli już na etapie studiów przygotowywać się do przyszłego zawodu. – Współpraca lokalnych firm z uczelnią jest przyszłością kształcenia młodych ludzi. Dla nas kolejna taka współpraca to ogromna radość, bo wiemy, jak wymierne efekty ona przynosi – mówiła rektor Politechniki Koszalińskiej, dr hab. Danuta Zawadzka, prof. PK. – Kształcimy na potrzeby zmieniającego się rynku pracy. Słuchamy, działamy i współpracujemy. Tylko w ten sposób możemy kształtować dobrą przyszłość naszych studentów, ale i regionu oraz kraju.

Firma Buglo już od 12 lat jest na koszalińskim rynku. Obecnie zatrudnia 370 osób, z czego kilkudziesięciu inżynierów, którzy pracują m.in. nad rozwojem nowych urządzeń. – Nasza firma zrodziła się z pasji. Tą pasją chcemy zarażać młodych ludzi, bo wiemy, jak to napędza do twórczego działania. Ponadto, dysponujemy najnowocześniejszym sprzętem do produkcji wyposażenia placów zabaw z atestem. Nasze produkty poddane są bardzo restrykcyjnym testom, bo przecież chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci. Potrzebujemy kreatywnych, młodych ludzi i wiemy, że w porozumieniu z Politechniką Koszalińską jesteśmy w stanie pozyskać takich pracowników – tłumaczył Bartosz Krzemiński, dyrektor zarządzający spółki Buglo Play.

W ramach podpisanej umowy firma Buglo Play również umożliwi studentom Wydziału Mechanicznego realizację prac dyplomowych, inżynierskich i magisterskich. Co więcej, firma stanie się członkiem Rady Pracodawców Wydziału Mechanicznego. Dzięki temu będzie miała możliwość wprowadzania swoich propozycji do programu studiów a tym samym będzie miała możliwość wpływu na proces kształcenia studentów. – Zakładamy, że każdego roku będziemy przyjmowali kolejne duże grupy pracowników. Niewątpliwie nadal będziemy potrzebowali zasilać nasz zespół w młodych, zdolnych, entuzjastycznie nastawionych do pracy ludzi, w związku z czym zależy nam na tym, aby od pierwszych lat kształcenia móc wpływać na wybory tych ludzi dotyczące kierunku i tematów, którymi będą się interesowali – mówił Bartosz Krzemiński, dyrektor zarządzający spółki Buglo Play.

Praktykanci, którzy wykażą się zaangażowaniem, pasją i chęcią do dalszej pracy mogą liczyć na staże, a w przyszłości nawet na pracę w firmie Buglo Play. – Mam takie wrażenie, że firmy, które nastawione są na rozwój, pozyskiwanie kadr, wręcz zmotywowane są silniej, żeby współpracować z uczelnią, żeby już na etapie studiów budować sobie kadry przyszłości. Kadry, które będą wiedziały jakie kompetencje są potrzebne na rynku pracy. Tak ważne jest komunikowanie się między przedsiębiorcami a młodymi ludźmi. Nie tyle studentami co już kandydatami na studia. Nie trzeba wyjeżdżać z Koszalina, żeby zdobyć ciekawą pracę, związaną z nowoczesnymi technologiami w naszym mieście – podsumowała rektor Politechniki Koszalińskiej.

(mk)