- Alicja Tułnowska
- Kategoria: News
- Odsłony: 2622
Czysta wdzięczność za okazane wsparcie
Dla Polaków sobotnie sprzątanie to znana, ale niezbyt lubiana tradycja. Ukraińcy natomiast porządkują nie tylko swoje domy i posesje, lecz także przestrzeń wspólną. Stąd pomysł wojennych uchodźców z tego kraju, żeby uprzątnąć centrum Koszalina w ramach podziękowania za gościnę otrzymaną w naszym mieście.
Ukraińcy chcą się odwdzięczyć za pomoc, jaką otrzymali w Polsce, dlatego ci, którzy przyjechali wcześniej, udzielają się jako wolontariusze przy przyjmowaniu kolejnych uchodźców. Tłumaczą, pomagają w rozdawaniu żywności i innych darów.
Pani Diana w Koszalinie mieszka w Koszalinie już pięć lat. Przyjechała tu z mężem i synkiem. Teraz pomaga rodakom, którzy przybyli do naszego miasta po wybuchu wojny.
– Po agresji Rosji na Ukrainie żyjemy w niepewności, co będzie dalej, kiedy i jak ta wojna się skończy – podkreśla. – Mam dużo współczucia dla ludzi, którzy uciekli przed wojną, dlatego chcę im pomóc. Robię to, tłumacząc im na ukraiński, co i gdzie mogą załatwić.
– Pomagamy koszalinianom, bo oni nam pomogli – wyznaje Marika Bezpestowa. – Dla nas to zobowiązanie. Chcemy się odwdzięczyć za to, co sami otrzymaliśmy. To nie tylko mieszkanie i wyżywienie, ale także wsparcie moralne.










