Czy Polsce grozi realne niebezpieczeństwo?
O wybuchu rakiety w miejscowości Przewodowo oraz o tym, jak dalej może wyglądać wojna w Ukrainie, rozmawiamy z profesorem Jackiem Knopkiem, kierownikiem Katedry Nauk o Polityce na Wydziale Humanistycznym Politechniki Koszalińskiej.
Doszło do wybuchu rakiety w miejscowości Przewodowo na Lubelszczyźnie. To wydarzenie bez precedensu, gdy Polska, nie będąc oficjalnie stroną konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą, odczuła militarne skutki chociaż w skali mikro. Eksplozja już nastąpiła, ofiary są opłakiwane przez rodziny. Pytanie, co dalej?
– Polska bezpośrednio graniczy z terenem objętym wojną, a z tym wiąże się takie ryzyko, z którym mieliśmy do czynienia ostatnio. Wojna rosyjsko-ukraińska to typowy współczesny konflikt, odmienny od tych, które dziesiątkowały Europę w I połowie XX w., chociaż użycie niemieckich rakiet V1 i V2 już zwiastowało nadejście nowej ery wojen. Przy użyciu odpowiednich technologii obecna wojna dotrzeć może niemal do każdego zakątka na naszym globie.