Im wcześniej choroba zostaje wykryta, tym lepiej
Rozmowa z lek. med. Pawłem Pawliczem, koordynatorem Oddziału Urologii w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie.
Personel medyczny z Oddziału Urologii w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie włączył się do akcji „Movember”, zachęcając tym samym pacjentów płci męskiej do profilaktyki i do regularnych badań. Kiedy mężczyzna powinien pierwszy raz odwiedzić urologa/androloga, nawet jeśli nie ma żadnych niepokojących dolegliwości?
– Rutynowo mężczyźni powinni badać się po 40. roku życia. Zwłaszcza wówczas, gdy w rodzinie stwierdzono wcześniej choroby nowotworowe układu moczowo-płciowego. Jest też grupa mężczyzn, która powinna zacząć badać się wcześniej, od 20. roku życia. To są pacjenci, którzy w dzieciństwie mieli wnętrostwo, czyli niezstąpienie jąder, co niesie ze sobą ryzyko wystąpienia później raka jądra. Osoby z taką przypadłością jak wnętrostwo miały zazwyczaj w dzieciństwie operację. Dorośli mężczyźni powinni – siłą rzeczy – mieć świadomość późniejszego zagrożenia nowotworem. Ryzyko zachorowania istnieje też w rodzinach, gdzie krewni w linii męskiej mieli nowotwór – w tych rodzinach młodzi mężczyźni powinni się zacząć badać po 20. roku życia.